Ile was tutaj było :)

poniedziałek, 11 marca 2013

Sesja zdjęciowa w Australi!

Pare godzin temu wyleciałam samolotem z Los Angeles. Teraz lecę do Austarli. Tam właśnie zaczyna się moje turne. Pierwsza ważna sesja. Jestem taka szczęśliwa a jednocześnie smutna bo nie ma ze mną Johna. Niestety bywa. Ja musze latać bo największych miastach świata, a John musi dotrzymywać umowy z WWE.
Jest 9.00. Za 2 godziny powinnam byc na miejscu. Musiałam wyleciec , wczesniej ponieważ w sesji tej najwazniejsze jest słońce.
....2 godziny puźniej........
Okej. Jestesmy na miejscu. Wysiadam z samolotu . Już czuję to piękne świeże powietrze i piaszczyste plaże. Ach. Czuję się jak w raju ^^
Limuzyna juz na mnie czeka. Jadę do studia nagraniowego. Dzwoni telefon. To Eve:
- Witaj Nikki. Jak tam widoki?
- Wspaniałe jednym słowiem.
- Cieszę się . Gdzie jesteś ?
- Jestem w drodzę do studia, Za jakieś 10 minut powinnam być na miejscu.
- Okej to świetnie. Do zobaczenia .
- Paa
Właśnie rozmawiałam z Eve Torres łał :D

Jestem na miejscu. Gdy wysiadłam zobaczyłam piekną plaże a na niej ustawione aparaty.
To wszystko dla mnie .
Podchodzi Eve.
- W końcu jesteś . Nie ma na co czekać . Idź się przebierać zaczynamy !
Przebierałam się moze paredziesiąt razy ale warto było :
          

 

Brak komentarzy: